Wygrać na Hetmańskiej

3 Maja 2013, godzina 19:47, autor:

Po dobrym meczu w Tarnobrzegu, zagramy z Mistrzem Polski z 1931 roku. Rywalem naszych piłkarzy będzie Garbarnia Kraków.

Wielu kibiców (także Stali Rzeszów) z życzliwością myśli o Garbarni. W Krakowie, zdominowanym dzisiaj przez kibiców Wisły i Cracovii, ciągle jeszcze są zapaleńcy, którzy pomimo wielu trudności, kibicują i wpierają „chłopców z Ludwinowa”. A Garbarnia to przecież Mistrz Polski z roku 1931 i wicemistrz z 1929.

„Garbarzom” niespecjalnie się wiedzie w obecnym sezonie. Zajmują 16. miejsce w tabeli i zagrożenie spadkiem do III ligi jest bardzo realne. Garbarnia ma najbardziej dziurawą obronę w II lidze. Krakowanie stracili dotychczas 49 bramek i to najgorszy wynik w obecnych rozgrywkach. Wiosną Garbarzom nadal kiepsko się wiedzie. W tej rundzie jeszcze meczu nie wygrali. Ale w zespole gości trzeba będzie zwrócić uwagę na dwóch piłkarzy: Mateusza Brozia i Łukasza Cichego. Pierwszy to pomocnik a zdobył już dla swojej drużyny 10 goli. Drugi dołączył do „Garbarzy” w zimie, ale już zdołał zdobyć 4 bramki.

Nasz zespół podejdzie do tego meczu podbudowany wyjazdowym zwycięstwem z Siarką w Tarnobrzegu. Drużyna będzie także wzmocniona personalnie. Kary za żółte kartki odpokutowali już Michał Lisańczuk i Tomasz Persona. A zespół poprowadzi Marcin Wołowiec.

Chyba już nadszedł czas na zwycięstwo przy Hetmańskiej 69. Zapraszamy wszystkich kibiców na to spotkanie. Tych zaś, którzy nie będą mogli pojawić się na naszym stadionie, zapraszamy przed ekrany monitorów. Za pośrednictwem naszego serwisu przeprowadzona będzie relacja live. Zapraszamy!

Kiedy zwycięstwo przy Hetmańskiej?

5 Maja 2013, godzina 22:38, autor:

Miało być pierwsze wiosenne zwycięstwo przy ul. Hetmańskiej a chyba powinniśmy się cieszyć z remisu.

W pierwszej połowie to Garbarnia była zespołem lepszym. Krakowianie częściej i dokładniej operowali piłką a ponadto stworzyli sobie doskonałe okazje do strzelenia gola. W 17. minucie goście w sposób nieprawdopodobny rozegrali rzut wolny. Po szybkiej wymianie podań Pluta znalazł się 2 metry od pustej bramki i trafił w słupek! 10 minut wylądowała na poprzeczce bramki Wietechy po strzale Siedlarza. Garbarze mieli jeszcze jedną dobrą okazję do strzelenia gola. W 45. minucie po strzale Wajdy z 13. metrów doskonale spisał się Wietecha.

W drugiej połowie Stalowcy zagrali lepiej i mogli ten mecz wygrać. W 82. minucie po dograniu z prawej strony w doskonałej sytuacji znalazł się Persona. Przyjął piłkę 5 metrów od bramki i strzelił tak, że trafił w Widawskiego. Stalowcy uzyskali przewagę, ale dobre okazje tez mieli goście. W 68. minucie Duda odważnym ślizgiem w polu karnym przerwał groźna kontrę Garbarzy. Minutę później Wietecha wypiąstkował piłkę po strzale z ostrego kąta a dobitkę zablokowali obrońcy.

Stal nie wygrała na swoim stadionie od 20 października 2012 roku. I trzeba szybko tą statystykę zmienić. Ale po drodze jest jeszcze prestizowy mecz w Tarnowie z Unią.