2 Liga, 21 Sierpnia 2019 godzina 19:00
Górnik Polkowice Stal Rzeszów
gornik-polkow 1 : 2 stal-rzeszow
(0 : 0)
Grzegorz Goncerz 59', Błażej Szczepanek 80'

Starcie beniaminków w Polkowicach

20 Sierpnia 2019, godzina 18:30, autor: Jakub Zaczkiewicz

Po pewnym zwycięstwie nad rezerwami Lecha Poznań nasza drużyna zmierzy się z kolejnym beniaminkiem – Górnikiem Polkowice.

Sobotnie zwycięstwo z pewnością ucieszyło wszystkich sympatyków „Stalowców”. Jednym z wielu pozytywnych akcentów podczas tamtego spotkania była postawa Dominika Chromińskiego, który zaliczył prawdziwe „wejście smoka” zdobywając w tym pojedynku bramkę po niespełna czterech minutach od zameldowania się na boisku. Trudno się zatem dziwić, że to trafienie przyniosło wiele radości naszemu pomocnikowi:

Dominik Chromiński: To bardzo miłe uczucie, gdy chwilę po wejściu na boisko zdobywa się bramkę. Cieszę się z tego, że tym trafieniem mogłem pomóc zespołowi w zwycięstwie tym bardziej, że w poprzednich dwóch meczach nie grałem zbyt wiele. Dodatkowym pozytywem jest także fakt, iż wspólnie z Grzegorzem Goncerzem strzeliliśmy swoje premierowe bramki w tym sezonie. Oczywiście jest mały niedosyt ponieważ czuliśmy, że mogliśmy strzelić jeszcze kilka bramek, ale najważniejsze, że zwyciężyliśmy.

Po tym meczu czasu na złapanie oddechu nie będzie jednak zbyt wiele, ponieważ już w środę naszych piłkarzy czeka wyjazdowe starcie z Górnikiem Polkowice.

Środowy mecz w Polkowicach ma spore znaczenie zarówno dla rzeszowskiej Stali jak i Górnika Polkowice. Nasza drużyna w przypadku osiągnięcia korzystnego rezultatu umocni się w czołówce tabeli. Z kolei Górnik Polkowice potrzebuje zwycięstwa aby uniknąć jeszcze mocniejszego skomplikowania swojej sytuacji w ligowej tabeli oraz nie tracić dystansu punktowego do innych zespołów. W środę zatem obie drużyny z pewnością będą chciały sięgnąć po komplet punktów.

Potwierdza to także nasz pomocnik – Dominik Chromiński:

Dominik Chromiński: W Polkowicach zadowoli nas nawet jedna zdobyta bramka. Najważniejsze, aby było to zwycięskie trafienie pozwalające nam wywieźć trzy punkty.

Wszyscy jednak doskonale zdają sobie sprawę, że o punkty w Polkowicach łatwo nie będzie. Warto bowiem pamiętać o tym, że to właśnie ekipa z Dolnego Śląska była pierwszym zespołem z grona wszystkich trzecioligowców, który wywalczył awans na szczebel centralny.

Mecz Górnik Polkowice – Stal Rzeszów rozpocznie się w środę, 21 sierpnia o godzinie 19:00 w Polkowicach

 

Masz już #KarnetnaStal?

W poniedziałek Klub uruchomił promocję, dzięki której teraz karnet kupisz za jedyne 75 PLN! Przed nami niezwykle emocjonujące mecze z Elaną Toruń, Stalą Stalowa Wola, GKS Katowice, derby Rzeszowa z Resovią i spotkanie w ramach 1/32 Totolotek Pucharu Polski z Pogonią Szczecin!

Kup swój karnet już teraz! bilety.stalrzeszow.pl

Koncert debiutów

22 Sierpnia 2019, godzina 11:48, autor: Michał Mryczko

Wieczór debiutów nam nastał w Polkowicach. I nic to, że z dolnośląskiej miejscowości do Opola jest ponad dwieście kilometrów - ...

piłka w grze

...koncertować można wszędzie, nawet w środku tygodnia.

Premierowe występy w barwach Stali Rzeszów zaliczyli bramkarz Gerard Bieszczad i pomocnik Błażej Szczepanek. Z obu zawodników trener Janusz Niedźwiedź może być zadowolony - goalkeeper został pokonany tylko z jedenastu metrów, na przestrzeni całego spotkania broniąc ważne dla losów meczu piłki, a młodzieżowiec, który w poprzednim sezonie wyróżniał się w Odrze Wodzisław, zdobył gola na wagę trzech punktów dla biało - niebieskich. Ba! - trzy punkty. Na wagę przodownictwa w tabeli II ligi!

Od pierwszych kontaktów z piłką drużyna z Hetmańskiej 69 narzuciła swój styl gry, co przynosiło z minuty na minutę kolejne, widoczne efekty. I aż dziw bierze, że na przerwę nasz zespół nie schodził z trzybramkowym prowadzeniem - sytuacji sam na sam nie wykorzystał Dominik Chromiński, a Damian Sierant i Grzegorz Goncerz trafiali w słupek bramki Kopanieckiego. Gospodarze w tym fragmencie gry sytuacji mieli jak na lekarstwo, a jak jakieś już się zdarzyły, to nie zagrażały zbytnio Gerardowi Bieszczadowi, który pewnie spisywał się na lini. Przyznać jednak trzeba, że miejscowi równo z pierwszym gwizdkiem agresywnie ruszyli do pressingu i do pewnego momentu taktyka ta przynosiła zakładany efekt.

Drugi oddech Górnik Polkowice złapał na początku kolejnych czterdziestu pięciu minut. Przynajmniej dwie bardzo dobre okazje na otworzenie rezultatu spotkania miał Eryk Sobków, ale na nasze szczęście był na bakier ze skutecznością i trafił na dobrze dysponowanego bramkarza. Stal z czasem przejmowała ponownie inicjatywę, co udokumentowała po godzinie gry - Adrian Ligienza posłał prostopadłą piłkę do Łukasza Mozlera, ten dośrodkował w pole karne, a w szesnastce akcję szczupakiem zakończył Grzegorz Goncerz. Gdy wydawało się, że rzeszowianie szybko podwyższą na 0-2 za sprawą kąśliwego strzału Wojciecha Reimana, było już 1-1. Pięć minut po golu otwierającym wynik spotkania wyrównał Maciej Bancewicz, który wykorzystał rzut karny po faulu na tym, który mógł zapisać się wcześniej na liście strzelców, czyli Eryku Sobków.

Podrażnieni straconym golem Stalowcy ruszyli na bramkę rywala. Kwadrans po wyrównaniu na 1-2 trafił debiutujący Błażej Szczepanek, który wykończył ładną akcję Michała Nawrota i Artura Pląskowskiego. Dla tego drugiego zwłaszcza należą się słowa pochwały za dobre, ostatnie podanie, które pozwoliło młodzieżowcowi biało - niebieskich stanąć przed wyborną okazją. Piłka uderzona precyzyjnie, po długim rogu, nie dająca szans na skuteczną interwencję goalkeepera gospodarzy. Miał jeszcze czas Górnik na wyrównanie rezultatu, ale ostatnie minuty Stal Rzeszów w pełni kontrolowała, nie dopuszczając zbytnio do groźnych akcji ofensywnych rywali. Biało - niebiescy utrzymali korzystny rezultat do końcowego gwizdka, i po nim, razem z ponad stuosobową grupą kibiców, którzy przejechali ponad pięćset kilometrów za swoją ukochaną drużyną, świętowali nie tylko komplet punktów, ale także objęcie przodownictwa w tabeli II ligi.

Górnik Polkowice - Stal Rzeszów 1-2 (0-0)

0-1 Grzegorz Goncerz (59)

1-1 Maciej Bancewicz (67) (k)

1-2 Błażej Szczepanek (80)

GÓRNIK POLKOWICE Jakub Kopaniecki, Jędrzej Król, Maciej Kowalski-Haberek, Wojciech Galas (45' Martins Ekwueme), Mateusz Magdziak, Rafał Karmelita, Maciej Bancewicz, Dominik Radziemski, Kamil Wacławczyk (83' Michał Bednarski), Kacper Kocik, Eryk Sobków

STAL RZESZÓW: Gerard Bieszczad - Damian Kostkowski, Sławomir Szeliga, Łukasz Mozler, Damian Sierant, Wojciech Reiman, Adrian Ligienza (82' Błażej Cyfert), Dominik Chromiński (71' Michał Nawrot), Mateusz Olejarka (91' Sebastian Pociecha), Błażej Szczepanek, Grzegorz Goncerz (68' Artur Pląskowski)

ŻÓŁTE KARTKI:  Kacper Kocik, Rafał Karmelita (Górnik), Sławomir Szeliga, Błażej Szczepanek (Stal)

SĘDZIOWAŁ:  Mateusz Jenda

 

    zapraszamy na mecz w sobotę, z Elaną Toruń
90+4   Koniec meczu, wygrywamy 2:1
90+3 żółta kartka dla Szczepanka
90 zmiana w Stali: za Olejarkę wchodzi Pociecha
90   sędzia dolicza 4 minuty
89 żółta kartka dla ... trenera Janusza Niedźwiedzia
84 żółta kartka dla Szeligi za faul
83 dwie zmiany w Górniku: za Wacławczyka i Radziemskiego wchodzą Bednarzczyk i Azikiewicz
82 zmiana w Stali: za Ligienzę wchodzi Cyfert
80 Piękna wymiana piłkki, podanie do Szczepanka na 10 metr, ten płasko, strzela obok słupka i prowadzimy 2:1
71 Zmiana w Stali: za Chromińskiego wchodzi Nawrot
68 zmiana w Stali: za Goncerza wchodzi Pląsskowski
67 Maciej Bancewicz strzela z karnego na 1:1
65   rzut karny dla Górnika po faulu w polu karnym
64   teraz mamy szczęście, po dośrodkowaniu w nasze pole karne, strzał napastnika Górnika obok naszego słupka
62   Olejarka wycofuje piłkę do Reimana, ten strzela płasko, nad ziemią, tuż obok słupka z 16 metrów - bramkarz Górnika wybija piłkę na róg
60   kąsliwy strzał zza pola karnego, Bieszczad sparuje piłkę na róg
59 Goncerz głową strzela z 5 metrów, po wspaniałym dośrodkowaniu spod rogu boiska!!!
53   Eryk Sobków pędził na bramkę Bieszczada, na szczęście Ligienza wypychał go tak że strzał piłkarza Górnika przelatuje obok bramki Stali
50 żółta kartka dla Rafała Karmelity z Górnika
46 Zmiana w Górniku za Galasa wchodzi Ekwueme
46   rozpoczynamy II połowę
45   koniec I połowy
45   strzał Reiman z wolnego z 25 metrów bramkarz wybija z trudem na róg
45   wolny na 17 metrze, strzał Mozlera trafia w mur
38 Kacper Kocik z Górnika ukarany żółta kartką za zagranie ręką i mamy wolnego sprzed pola karnego. nie udało się przełamać muru
31   po rogu piłkę dostaje Sierant i strzela bardzo silne ale w słupek! Szkoda!
31   strzał Chromińskiego z około 7 metrów, jeszcze wybija obrońca i tylko rzut rożny
27   wrzutka Reimana na 10 metr, tam Goncerz uderza niecelnie
25   szybka kontra Górnika i ostry strzał z powietrza Radziemskiego pewnie łapie Gerard Bieszczad
24   strzał Goncerza z ostrego kąta wybija bramkarz Górnika
11   dośrodkowanie Chromińskiego, główka Goncerza o centymetry mija słupek bramki Górnika
7   Gerard Bieszczad łapie piłkę po groźnym dośrodkowaniu w nasze pole karne
1   Pierwsza akcja - i strzał Goncerza nad poprzeczką bramki Górnika
1   Sędzia Mateusz Jenda rozpoczyna spotkanie