Pod wodzą duetu

Wstrząs! Taką właśnie metodę wybrał Zarząd przed dwoma ostatnimi meczami.

I nie ma już z nami trenera Łętochy. Dziękujemy mu za pracę dla naszego klubu. A w najbliższym meczu Stalowców poprowadzi duet Andrzej Szymański – Marcin Wołowiec.

Do końca rundy pozostały jeszcze dwa mecze. W niedzielę w Rzeszowie Stal zagra z Garbarnią Kraków a za tydzień w Suwałkach z Wigrami. Do zdobycia jest jeszcze sześć punktów ale odległość do pierwszego bezpiecznego miejsca jest bardzo duża. To cztery punkty. Cztery punkty i trzech rywali, których Stal musi przeskoczyć, żeby się utrzymać. Sytuacja jest bardzo zła. Ale grać i walczyć trzeba do samego końca. Także dlatego, że podobnie jak w zeszłym roku, nie wszystkie kluby mogą otrzymać licencję na grę w II lidze.

Garbarnia w nowym sezonie będzie występowała w III lidze. Obecnie zajmuje przedostatnie miejsce w tabeli. „Chłopcy z Ludwinowa” mieli bardzo złą wiosnę. W tej rundzie zdobyli tylko 12 punktów. Garbarze strzelają mało goli a w czterech ostatnich meczach nie udało im się zdobyć żadnej bramki. W kadrze Garbarni jest trzech byłych piłkarzy naszego klubu: To bracia Michał i Jakub Góreccy oraz Tomasz Ogar.

A w jakim składzie zaprezentuje się nasz zespół? Na pewno nie zagrają Michał Lisańczuk i Maciej Maślany. Pierwszy z powodu kontuzji, drugi musi odpokutować karę za żółte kartki. Reszta jest do dyspozycji trenerów.

- Będziemy walczyć o jak najlepszy wynik – powiedział nam Marcin Wołowiec. – Chcemy się tez zrehabilitować za dwie ostatnie porażki.

Zapraszamy wszystkich kibiców na ten mecz ale zachecamy do przyjścia na stadion znacznie wcześnie. Na stadionie od rana czeka na młodych kibiców sporo atrakcji z okazji (Sportowego) Dnia Dziecka. O godz. 13.00 rozegrany zostanie mecz Centralnej Ligi Juniorów Stal Motofach Rzeszów – Stal Stalowa Wola. A o godzinie 17.00 rozpocznie się mecz II ligi wschodniej Stal Rzeszów – Garbarnia Kraków.