Puchar dla Stali z Rzeszowa

Rozstrzygnięcia spotkań, pucharowej ścieżki rozgrywek na szczeblu podokręgów Rzeszów – Dębica, postawiły naprzeciw naszej drużyny

 drugi zespół Stali Mielec. Wygraliśmy zdecydowanie. Kolejne trofeum pojechało na Hetmańską.

Zestawienie przez trenera Janusza Niedźwiedzia składu, desygnowanego do gry w pierwszej jedenastce, jednych zaskoczyło, innych nie. Dziesięć zmian w porównaniu do tego z Lublina (tylko Błażej Cyfert zagrał od początku) intrygowało kibiców, właściwie od strony poziomu sportowego, jaki zaprezentuje zespół w Mielcu. Było dobrze.
W pierwszej, bezbramkowej części spotkania, mielczanie przeciwstawili imienniczce z Rzeszowa właściwie tylko ambicję i futbolową jakość Wrońskiego oraz Mendiguchii, zawodników ogranych w pierwszym, pierwszoligowym zespole. Praktycznie tylko ci dwaj zawodnicy stanowili zagrożenie dla naszej defensywy. Kilkanaście minut wysokiego pressingu, niezłe strzały Wrońskiego i Mendiego w trzydziestej drugiej minucie to było za mało, by pokonać doskonale spisującego się w bramce Kalinowskiego.
Widowiskowo też wyglądały, dwa biegowe pojedynki po lewym skrzydle, pewnie grającego Petera Basisty (kapitana zespołu w tym meczu)ze wspomnianym Mendiguchim. Jeden z nich zakończył się niecelnym uderzeniem mielczanina, a drugi atak Hiszpana Basista zakończył kapitalnym wślizgiem.
Rzeszowianie spokojnie rozgrywali piłkę po całej szerokości boiska i kontrolując przebieg gry szukali cierpliwie okazji do stworzenia sytuacji bramkowej.
Najlepsze wynikały z prostopadłych podań do ruchliwego Tomasza Płonki. Po tak rozegranej akcji w dwudziestej minucie i soczystym strzale, bramkarz mielczan pokazał cały swój kunszt bramkarski. Nasz napastnik jeszcze dwukrotnie był bliski zdobycia bramki po tego typu zagraniach od pomocników, jednak czujna gra i błyskawiczne wyjścia Strączka na przedpole, pozwoliły mielczanom zachować czyste konto.
W elemencie odbioru piłki, rzeszowianom szli w sukurs sami mielczanie. Ich dużą bolączką były zbyt mocne i niecelne podania, przy próbach rozrzucania gry na skrzydła, na skutek czego piłka raz za razem wychodziła na aut.
Druga połowa to już bezsporna dominacja rzeszowian. Na lewym skrzydle, w porównaniu z pierwszą odsłoną meczu, bardzo ożywił się Piotr Ceglarz i to właśnie on otworzył wynik tego spotkania. Po jednym z rzutów rożnych, dopadł do piłki w okolicach szesnastego metra i mocnym uderzeniem zmusił po raz pierwszy tego dnia Rafała Strączka do kapitulacji.
Druga bramka to zespołowe dzieło Nowaka, Mozlera i Kobusińskiego. Szybka wymiana kilku podań w polu karnym, dodajmy, z pierwszych piłek, zdezorientowała obrońców na tyle, że Łukasz Kobusiński bez problemów dokończył dzieła.
Trzecie trafienie padło po centrze Damiana Nowackiego z prawego skrzydła. Mocno bitą piłkę, strzałem głową umieścił w bramce Grzegorz Goncerz.
Po spotkaniu okolicznościowe medale, nagrody finansowe oraz puchar zwycięzcom wręczyli prezesi Podokręgów Rzeszów i Dębica Tadeusz Kulik oraz Wiesław Lada.
- Bardzo się cieszymy, że to Stal Rzeszów będzie reprezentować nasze podokręgi w dalszych grach wojewódzkich. Wszyscy trzymamy za was kciuki, bo w końcu reprezentujecie nas wszystkich – życzył prezes Wiesław Lada całej naszej drużynie.
Ten miły wieczór zakończono pamiątkową fotografią.

Stal II Mielec - Stal Rzeszów 0-3 (0-0)
Bramki:
0-1 54. min Piotr Ceglarz
0-2 68. min Szymon Kobusiński
0-3 82. min Grzegorz Goncerz

Stal Rzeszów: Dominik Kalinowski – Błażej Cyfert (46. Damian Kostkowski), Piotr Ceglarz (72. Michał Nawrot), Łukasz Zagdański (66. Wojciech Reiman), Łukasz Mozler, Damian Nowacki, Tomasz Płonka (72. Grzegorz Goncerz), Adam Nowak, Adrian Ligienza (67. Sławomir Szeliga), Szymon Kobusiński (72. Mateusz Olejarka), Peter Basista. Trener Janusz Niedźwiedź

Stal II Mielec: Rafał Strączek – Łukasz Seweryn (46. Bartłomiej Kiełbasa), Krzysztof Kiercz, Adrian Skrzyniak (60. Tomasz Chmielowski), Michał Puzon, Sergio Mendiguchia, Łukasz Wroński (53. Przemysław Maj), Piotr Kron, Oskar Mazur, Jakub Turczyn (75. Filip Czop), Łukasz Kramarz (46. Patryk Misztal) Trener: Roman Gruszecki

ŻÓŁTE KARTKI: Oskar Mazur, Sergio Mendiguchia, Łukasz Seweryn – Stal II M, Adam Nowak - Stal Rz.
SĘDZIOWAŁ: Sebastian Godek
WIDZÓW: 420