Stal Rzeszów stawia na rozwój młodych talentów

4 Czerwca 2019, godzina 21:33, autor: Jakub Zaczkiewicz

W turnieju piłkarskim Steel Cup U-9 piłkarsko najlepsi okazali się młodzi zawodnicy AC Milan, lecz warto docenić także inne kluby

Turniejowym zwycięzcom wcale mocno nie ustępowała inna polska drużyna z warszawskiej Barca Academy, która zajęła ostatecznie 2. miejsce. Do tego śmiało można jednak powiedzieć, że także chłopcy z Akademii rzeszowskiej Stali pokazali się z dobrej strony, a całe przedsięwzięcie było także wielkim sukcesem organizacyjnym.  

W ostatni dzień maja w zakopiańskiej Pardałówce na tamtejszej API Sport Arenie w ramach turnieju Steel Cup U-9  do rywalizacji stanęło 36 drużyn z 13 krajów. Wśród uczestników nie brakowało uznanych piłkarskich marek jak chociażby Juventus Turyn, FC Porto, Borussi Dortmund czy też Atletico Madryt. Oczywiście w tych zmaganiach uczestniczyli także przedstawiciele klubów z Polski, głównie największych akademii z polskiej Ekstraklasy, czy topowych szkółek jak Barca Academy Warszawa. W rywalizacji udział wzięli również wychowankowie Akademii Stali Rzeszów. Dodajmy, że nasz klub został partnerem głównym projektu i począwszy od czwartej edycji tego turnieju rywalizacja toczyć się będzie o Puchar Steel Cup, ufundowany przez grupę Fibrain.

Podział na turniejowe grupy prezentował się w tym roku następująco:

Turniejowa obsada była naprawdę mocna. Nic więc dziwnego że wśród obserwatorów nie brakowało opinii, iż mamy do czynienia z pewnego rodzaju młodzieżową ligą mistrzów. Młodzi adepci futbolu z naszego klubu zajęli ostatecznie trzecie miejsce w grupie, pokonując chociażby FC Porto czy też berlińską Herthę. Pewną ciekawostką może być także to, iż tylko naszej drużynie udało się „urwać” punkty faworytom z Portugalii. Ostatecznie w całych rozgrywkach  podopieczni trenera Bartosza Złamańca zajęli 17. miejsce.

Jak mówi trener Bartosz Złamaniec sam turniej stał na bardzo wysokim poziomie, zaś rywalizacja z rówieśnikami trenującymi na co dzień w najlepszych akademiach na świecie to dla chłopców z naszej akademii duże przeżycie.

Bartosz Złamaniec: Dla naszej drużyny występ w tym turnieju był cenną lekcją. Chłopcy dali z siebie wszystko i uważam, że pokazaliśmy się  dobrej strony wygrywając z takimi piłkarskimi tuzami jak FC Porto czy Lech Poznań. W niektórych sytuacjach brakowało nieco szczęścia w innych z kolei zachowania zimnej krwi. Ci chłopcy jednak wciąż się uczą i sądzę, że uczestnictwo w takiej rywalizacji jeszcze bardziej nakręci ich do treningów.

A jak turniej ocenia dyrektor sportowy rzeszowskiej Stali i czy w przyszłości takie inicjatywy będą kontynuowane?

Michał Wlaźlik: Ten turniej pokazał, że nie mamy się czego wstydzić. Nasi polscy chłopcy grają jak równy z równym z najlepszymi na świecie. Pokazali to w dużej mierze zawodnicy wywodzący się z Barca Academy z Warszawy i okolic. Naszym głównym celem jest rozwój piłki młodzieżowej i czerpanie od najlepszych. Stal Rzeszów to wielki projekt społeczny i w tym kierunku będziemy się dynamicznie rozwijać. W najbliższych latach będziemy chcieli dorównać do najlepszych selekcyjnie i szkoleniowo klubów w Polsce i Europie, więc na pewno będziemy uczestniczyć w podobnych inicjatywach.

Oprócz samej rywalizacji na uczestników czekała również moc atrakcji jak chociażby wspólne oglądanie finału Ligi Mistrzów. Dzięki temu poza sportową walką młodzi chłopcy mieli również okazję do wspólnej integracji. Warto podkreślić także to, iż organizacja turnieju Steel Cup U-9 była możliwa dzięki ścisłej współpracy Stali Rzeszów z Fundacją „Ja też mam marzenia”. 

REKLAMA
reklama