Stal wraca do gry

8 Marca 2019, godzina 14:06, autor: Grzegorz Szalacha

Po czterech długich miesiącach piłkarze Stali Rzeszów wracają do rywalizacji o ligowe punkty.

2018.09.22 Stal Rzeszów - Czarni Połaniec 2-0
 Rundę wiosenną zainaugurują pojedynkiem z mocno przebudowaną Wólczanką, która liczy, że na własnym boisku zdoła ugrać jakieś punkty. Taki sam cel przyświeca biało-niebieskim, z tą różnicą, że nasz zespół interesuje tylko wygrana.
- Po takiej przerwie moi zawodnicy wręcz palą się do gry – przyznaje Janusz Niedźwiedź. – Musimy tonować nastroje, bo najważniejszy jest spokój. Trzeba go zachować, narzucić swoje warunki gry i zrealizować cel na ten mecz – powiedział trener Stali.
W tym spotkaniu nasz szkoleniowiec nie będzie mógł skorzystać z trzech piłkarzy, którzy jesienią byli pewnymi punktami wyjściowej jedenastki. Wojciech Reiman, Adrian Ligienza i Peter Basista pauzować będą za kartki. – Zimą pozyskaliśmy m.in. Michała Nawrota i Błażeja Cyferta, w kadrze są też Sławomir Szeliga i Łukasz Mozler, także mamy kim zastąpić zawodników, z których nie możemy skorzystać – dodał nasz rozmówca.
Wólczanka zimą przeszłą prawdziwą rewolucję kadrową. Z zespołu odeszło dziewięciu piłkarzy, tyle samo zawodników klub sprowadził. (szerzej pisaliśmy o tym w tekście „Z obozu rywala” przyp. red.). Niewątpliwie forma i potencjał przeciwników jest w tej chwili wielką niewiadomą. – Szanujemy przeciwników, wiemy, że oni też mają swoje ambicje i liczą na udaną inaugurację rundy. Staramy się jednak koncentrować na swojej grze i tym co mamy zaprezentować na boisku. Wólczance życzymy jak najlepiej, ale mamy nadzieję, że to nasz ostatni pojedynek w spotkaniu o stawkę. Jestem przekonany, że zespół Marka Rybkiewicza będzie regularnie zbierał punkty na wiosnę, ale niekoniecznie musi się to wydarzyć w pojedynku z Stalą – uważa Janusz Niedźwiedź.
Wygrana z Wólczanką niewątpliwie przybliży Stal do realizacji upragnionego celu, jakim jest awans do II ligi. Szkoleniowiec biało-niebieskich uważa jednak, że na razie nie ma co wybiegać zbyt daleko w przyszłość. – Można sobie stawiać różne cele, ale aby je zrealizować, to trzeba wygrywać kolejne mecze. Samymi zamierzeniami awansu nie wywalczymy. Dlatego najpierw zdobądźmy trzy punkty w Wólce Pełkińskiej, a potem będziemy się starali stawiać kolejne kroki na drodze ku temu co chcemy osiągnąć – zakończył Janusz Niedźwiedź.
Wólczanka Wólka Pełkińska – STAL Rzeszów
Stadion: Wólka Pełkińska
Sobota 9 marca, godz. 14:00
Transmisja: #H69.TV

2019.03.09 Wólczanka

REKLAMA
reklama