Tomasz Płonka: Zagraliśmy bardzo dobre zawody

Spotkanie z lubelskim Motorem w opinii wielu fachowców było fantastycznym widowiskiem, które stało na bardzo wysokim poziomie.

Niestety nie wszyscy nasi zawodnicy mogli w nim uczestniczyć. Jednym z nieobecnych był aktualny lider klasyfikacji strzelców naszej ligi – Tomasz Płonka, który pauzował za żółte kartki. Jak sobotnie spotkanie wyglądało z perspektywy najskuteczniejszego napastnika Stali Rzeszów?
Tomasz Płonka: Uważam, że zagraliśmy bardzo dobre zawody i patrząc z przebiegu całego spotkania zasłużyliśmy na to, aby wywieźć z Lublina komplet ligowych punktów, szczególnie, że potrafiliśmy stworzyć sobie kilka niezłych sytuacji, które mogły zakończyć się zdobyciem gola. Z pewnością obydwu ekipom należą się wielkie gratulacje za stworzenie tak emocjonującego widowiska.
Jak dodaje nasz zawodnik oglądanie tego spotkania z wysokości trybun nie należało do łatwych:
Tomasz Płonka: Na pewno bardzo chciałem zagrać w tym meczu jednak ze względu na nadmiar żółtych kartek musiałem pauzować. Podczas spotkania bardziej denerwowałem się oglądając mecz z trybun, niż pewnie byłoby to wtedy gdybym grał razem z kolegami na boisku.